Anyżek, a w zasadzie biedrzeniec anyż (łac. Pimpinella anisum) często też nazywany anyżem, jest rośliną jednoroczną z rodziny selerowatych. Owoce anyżku znalazły zastosowanie w kuchni jako aromatyczna przyprawa. Warto zwrócić uwagę na fakt, że pod nazwa anyż kryją się dwie różne rośliny. Anyżem określany jest wspomniany powyżej biedrzeniec anyż oraz anyż gwiazdkowaty, nazywany również bodianem ( łac. Illicium verum). Obie te przyprawy mają podobne właściwości jednak znacząco się różnią.
Wracając do naszego biedrzeńca…. Jest to przyprawa ceniona od wieków przez Arabów, Izraelitów, Egipcjan, Greków czy Rzymian. Starożytni stosowali anyż jako odtrutkę na wszelkie trucizny, ale także jako doskonały lek na dolegliwości ze strony układu pokarmowego. Stąd też dzisiaj owoce anyżu często dodaje się do dań ciężkostrawnych np. z kapusty. W średniowieczu mieszano biedrzeniec z kolendrą, kminkiem, liśćmi laurowymi i cynamonem. Taką mieszanką przyprawiano mięsa, galarety, marmolady oraz ciasta i słodycze.
Owoce anyżu mają delikatny ostro- gorzki, ale jednocześnie trochę słodkawy smak. Dzięki zawartości olejku eterycznego anyż jest niezwykle aromatyczną przyprawą.
W kuchni najczęściej wykorzystuje się owoce anyżku, choć stosuje się także liście i olejek eteryczny pozyskany z owoców biedrzeńca.
W kuchni indyjskiej anyżek jest dodawany do zup, dań duszonych oraz chleba.
Delikatne liście służą do przyrządzania curry i pikantnych dań mięsnych. Można je także wykorzystać jako dodatek do sałatek owocowych. Pokrojone łodygi i korzenie służą do zaostrzania smaku zup i gulaszów. W niektórych regionach nasiona anyżku dodaje się do korniszonów, a także do przyprawiania mięsnych galaret.
Owoce można wrzucić do gotowanych jarzyn. Są także świetnym dodatkiem do dziczyzny i sosów mięsnych. Jest stosowany do przyprawiana serów i twarogów. W kuchni polskiej owoce stosowano jako dodatek do konserwowania warzyw- głownie ogórków i buraków.
Jednak anyż jako przyprawa używany jest przede wszystkim do wypieków pierników i innych ciast. Anyżkiem zmieszanym z czarnuszką można posypać chleb, nasiona wykorzystuje się także do pieczenia bułeczek anyżowych. Mielone nasiona dodawano do pierników, kesków czy słodkich ciasteczek.
Kilka mielonych ziaren można dodać do mleka lub białej kawy, co skutecznie obudzi cały organizm. Dodanie odrobiny anyżu do kompotu przyspieszy strawienie obiad.
Anyż bardzo dobrze łączy się z sosem sojowym, cynamonem, zielem angielskim, liściem laurowym, miętą, imbirem. Stosując te przyprawy, zawsze możemy także dodać szczyptę świeżo zmielonego biedrzeńca.
Owoce anyżku szybko tracą smak, więc zaleca się kupować je w całość i chronić przed światłem, trzymając w szczelnym pojemniku.
Olejek pozyskany z owoców biedrzeńca wykorzystuje się do aromatyzowania wielu preparatów leczniczych, spożywczych oraz napojów, w tym także alkoholowych. Olejek służy także do produkcji wódek, likierów jak anyżówka, arak, ouzo. Olejek jest również świetnym dodatkiem do cukierków, biszkoptów oraz słodkich dań z ryżu.
Oto patent na anyżowy cukier puder, który możemy wykorzystać do wypieków i deserów: 2 łyżeczki ziaren owijamy gazą i zasypujemy 1 kg cukru pudru. Szczelnie zamykamy, odstawiamy na tydzień; co 2 dni lekko mieszamy.
Literatura
Informacje zamieszczone na stronie internetowej nie stanowią profesjonalnej porady medycznej ani instrukcji użycia. W żadnym wypadku treści zamieszczone na stronie internetowej nie mogą zastąpić konsultacji z lekarzem lub farmaceutą.