Bezpieczne uzyskanie chłodnego odcienia blond

Nie warto owijać w bawełnę – zarówno uzyskanie, jak i utrzymanie platynowego odcienia nie jest łatwe. Nawet jeśli farbujesz włosy na ciemny blond i zależy Ci na chłodnej tonacji, nie zawsze od razu uzyskasz satysfakcjonujący efekt. Dlatego niezwykle ważna jest szczera ocena swojego naturalnego odcienia i umiejętne dobranie do niej farby. Drogeryjne produkty pozwolą Ci osiągnąć satysfakcjonujący efekt, o ile wybierzesz farbę jaśniejszą lub ciemniejszą o ton-dwa od Twojego obecnego koloru.

Na co zwrócić uwagę, wybierając farbę blond?

Spójrz na tył opakowania lub zdjęcia poglądowe na stronie. Znajdziesz tam wizualizację, jak odcień może wyglądać na Twoich włosach. Jeśli jesteś ciemną brunetką, niestety nie zyskasz od razu fryzury modelki na opakowaniu farby w kolorze 11.11. Najpierw musisz włosy rozjaśnić i dopiero zafarbować, a następnie koloryzację powtórzyć za jakiś czas. Pamiętaj też, że rozjaśnianie wpływa na strukturę włosa i go osłabia. Koniecznie trzymaj się instrukcji podanej przez producenta!

Jak ochłodzić blond?

Efekt koloryzacji nieco Cię rozczarował? Jeśli na głowie pojawił się „ludzik LEGO”, czyli za dużo miedzianych czy złotych refleksów, możesz uratować sytuację. Sięgnij po toner, który ochłodzi blond. Toner jest też świetnym produktem do odświeżania koloru, który może się wypłukiwać i z czasem tracić blask – to całkiem naturalne zjawisko. Przywraca srebrny połysk i nasyca kolor.

Niezwykle ważna jest też pielęgnacja rozjaśnianych włosów. Myj je szamponami do włosów farbowanych, a raz na tydzień-dwa zastosuj tak zwany fioletowy szampon, który neutralizuje niechciane refleksy, ochładzając piękny, zimny blond. Nie zapominaj o odżywkach po każdym myciu, które dbają nie tylko o kolor, ale przede wszystkim o kondycję włosów.